Błogosławieni Zbigniew i Michał w Niepokalanowie
09.10.2016
W niedzielę, 9 października 2016 r., do Niepokalanowa przybyły relikwie bł. Michała Tomaszka i Zbigniewa Strzałkowiskiego, meczenników z Peru.
Jak zaznaczył prowincjał franciszkanów prowincji krakowskiej o. Marian Gołąb - do Niepokalanowa przybyło dwóch współbraci. "Zarówno o. Michał, jak i o. Zbigniew przyszli do zakonu idąc śladami św. Maksymiliana. On ich zafascynował i dlatego wybrali zakon franciszkański. Tak jak on, również oni chcieli dla Niepokalanej zdobyć cały świat. To dlatego wyjechali na misję do Peru" - zaznaczył o. Marian.
W imieniu klasztoru niepokalanowskiego relikwie przyjął kustosz sanktuarium o. Mirosław Adaszkiewicz. Z wdzięcznością i miłością oddał cześć nowym błogosławionym.
Homilię wygłosił świadek życia męczenników o. Marek Krupa, misjonarz z Boliwii. "Znałem o. Michała i Zbigniewa z czasów seminaryjnych. Razem uczyliśmy się, razem zdawaliśmy egzaminy. Przez ponad miesiąc przebywałem wraz z nimi na misji w Pariacoto, w Peru. Byli zwyczajni, a jednocześnie nadzwyczajni. Pracowali dla dobra innych, nie myśleli o sobie i swoim życiem nieśli innym franciszkańskie przesłanie: Pokój i Dobro" - mówił kaznodzieja. Zaznaczył też, że byli oni znani jako franciszkanie od św. Maksymiliana. "Gdy na kilka dni przed ich męczeńską śmiercią terroryści zniszczyli w miejscowości jedyną budkę telefoniczną i kilka budynków, napisali oni wzruszający list, w którym zaznaczyli, że są gotowi oddać swoje życie, jeśli tylko taka będzie potrzeba". Tak też się stało. Już rok po ich śmierci rozpoczęto ich proces beatyfikacyjny, gdyż - jak przyznał osadzony w więzieniu przywódca terrorystów - "chcieli oni zmienić ludzkie serca i nakłaniali innych do dobra, pokoju i przebaczenia".
Na koniec homilii o. Marek podzielił się osobistym świadectwem wstawiennictwa błogosławionych oraz św. Maksymiliana i św. Jana Pawła II. "Dla misjonarzy nie jest największym wyzwaniem język, klimat czy inna kultura, ale choroby. Po kilku latach pracy misyjnej zachorowałem. Zostałem sparaliżowany. Przez ponad trzy miesiące patrzyłem w jeden punkt, gdyż nie mogłem nawet ruszyć powieką. Modliłem się do tych czterech świętych i prosiłem o pomoc. Po roku było na tyle dobrze, że mogłem przesiąść się na wózek inwalidzki. Po kolejnych długich miesiącach stanąłem na kulach, aby w końcu zacząć samodzielnie chodzić. Prosiłem w czasie tej długiej choroby nowych błogosławionych o to, bym mógł o własnych siłach stanąć przy ołtarzu i móc sprawować Przenajświętszą ofiarę. I tak się stało. Bóg jednak ma swój czas, czasem trzeba wielu miesięcy modlitwy i zaufania".
W uroczystościach wzięli udział liczni pielgrzymi, parafianie i goście. Obecni byli prowincjałowie trzech polskich prowincji franciszkańskich oraz delegat Generała Zakonu z Rzymu.
Nowi błogosławieni ukochali ideał życia św. Maksymiliana i w pewien sposób wrócili do domu. Są nam oni dani po to, byśmy mogli się od nich uczyć, jak kochać drugiego człowieka - podkreślił na koniec uroczystości prowincjał franciszkanów prowincji warszawskiej, do której należy klasztor w Niepokalanowie - o. Wiesław Pyzio.
tm/red.
Pośredniczka Łask Wszelkich
Maryja, Wszechpośredniczka łask - Pośredniczka łask wszelkich - prawda w Kościele katolickim, która nie jest jeszcze ogłoszona jako dogmat wiary, ponieważ są prowadzone badania i dyskusje teologiczne, w jaki sposób ją zdefiniować, wyjaśnić i przedstawić do wierzenia.
Wspomożycielka wiernych
Święto Matki Bożej Wspomożycielki wiernych ustanowił papież Pius VII w 1815 r. dla Rzymu i państwa kościelnego jako podziękowanie Matce Bożej za opiekę nad Kościołem. W 1959 r. święto to zostało wprowadzone w Polsce.
Działalność wydawnicza
#OddaniNaMaxa
8 maja, 19:10 - FunJob: Św. Maksymilian - wyjątkowy filosemita, czyli kochając nieprzyjaciół... - spotkanie MI LIVE
Czytaj dalej...Rekolekcje Pomocy Duchowej Rodzinie
9-11 maja, Niepokalanów: Modlitwy, warsztaty, rozmowy z kapłanem i psychologiem.
Czytaj dalej...Rekolekcje i warsztaty duchowości biblijnej
9-11 maja, "Ujawniły się słuszne Twoje wyroki. Apokalipsa jako przesłanie dla Kościoła i dla chrześcijanina na dziś".
Czytaj dalej...